ZAWISZA IDZIE JAK BURZA!

ZAWISZA IDZIE JAK BURZA!

We wtorkowym meczu 26. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, ostatni Zawisza podejmował na własnym boisku Pogoń Szczecin. Faworytem tego spotkania była drużyna gospodarzy, która w rundzie wiosennej nie ma sobie równych. W ostatnich siedmiu spotkaniach Bydgoski Zawisza zdołał dwa razy zremisować i pięć razy wygrać.

Już w 17 minucie pięknego gola z rzutu wolnego dla Zawiszy zdobył lewą nogą Alvarinho. Bramkarz Portowców nawet nie drgnął, a piłka trafiła w samo okienko. W 69 minucie na murawę za Predescu wszedł Jakub Świerczok, który zaliczył wejście smoka. Alvarinho dośrodkował piłkę z lewej strony boiska, Strzał Miki, piłka odbija się od poprzeczki, a dobił ją z woleja wspomniany wcześniej Świerczok. W końcówce meczu do bramki trafił jeszcze najlepszy strzelec Pogoni Szczecin Marcin Robak. Zawisza idzie jak burza i zalicza piątą wygraną z rzędu!.

T-ME: Zawisza Bydgoszcz 2-1 Pogoń Szczecin (Alvarinho, Świerczok - Robak).

Zawisza: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, Andre Micael, Luka Marić, Sebastian Ziajka - Bartłomiej Pawłowski (79 min Sebastian Kamiński), Iwan Majewskij (87 min Paweł Strąk), Mica, Cornel Predescu (69 min Jakub Świerczok), Alvarinho - Josip Barisić.

Pogoń: Radosław Janukiewicz - Sebastian Rudol, Wojciech Golla, Mateusz Matras, Hubert Matynia (74 min Dominik Kun) - Adam Frączczak, Rafał Murawski, Maksymilian Rogalski (69 min Łukasz Zwoliński), Michał Janota (85 min Takafumi Akahoshi), Ricardo Nunes - Marcin Robak.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości